Quazzi-Thon – przedstawiciel akademizmu z planety Uzzax w galaktyce X-6453-ceta, autor Cieni na Uzzax, W zacienionym ogrodzie, cyklu Kiedy widzę cień… Uważany za mistrza światłocienia. Opanowanie tej malarskiej techniki przez Quazzi-Thona jest tym bardziej zdumiewające, że jego macierzysta planeta krąży ruchem slalomowym między sześcioma słońcami, co sprawia, że na Uzzax cienia nie ma w ogóle. Niezrozumienie jego prac rzuciło się cieniem na życie osobiste artysty.
Delta-Lambda-Tau – rzeźbiarka z oddalonej od Bruxi o 200 lat świetlnych, nieistniejącej już planety Mapaxi w nieistniejącym układzie Mapaxi-34. Kiedy doszły ją słuchy o skandalu wywołanym dziełem Lambdy-Lambdy, zareagowała pracą o charakterze wybitnie krytycznym. W swojej pracowni wyrzeźbiła siedem słońc, każde równe masie naszego Słońca (1,9884 kwintyliona kilogramów), które chciała wysłać w kosmos. Nie zdążyła jednak, spopielając siebie, własną pracownię, planetę Mapaxi oraz cały układ Mapaxi-34.
Erull i Berull – bracia, malarze realiści z Ulurasu, sławę zapewnili sobie dwoma nieskończonymi obrazami – Czarną dziurą i Antymaterią. Jako że obaj gardzili malowaniem „z wyobraźni” i preferowali pracę w naturze z realnymi modelami, pierwszego wessała czarna dziura, a drugi został zanihilowany.
Małpiszon – uczeń z pracowni Erulla i Berulla, realista. Chcąc oddać hołd swoim mistrzom, postanowił uwiecznić dramatyczny moment śmierci Erulla i Berulla. Wierny ich metodzie również nie dokończył swego dzieła. Wśród historyków sztuki po dziś dzień trwają spory, czy Małpiszona najpierw wessało, czy zanihilowało.
Pa-2-Kulu-Kulu – kontrowersyjny artysta z mrocznej planety Wizzor. Na Wizzor uchodzi za geniusza i pierwszego malarza, któremu udało się namalować absolutną czerń. Niestety, nikt nigdy nie widział ani jednej z jego prac. Składuje je ponoć w piwnicy, w której organizuje także prywatne wernisaże dla miłośników sztuki, bogatych mecenasów czy kolegów po fachu. Jest tam jednak tak ciemno, że choć oko wykol, zupełnie nic nie widać. Poza tym chodzą słuchy, że Pa-2-Kulu-Kulu okrada gości i udaje, że to nie on.
Lamba-Lambda – rzeźbiarka, malarka i performerka z nieistniejącej już planety Bruxi w nieistniejącym już systemie Bruxi-23. Jej opus magnum to instalacja Mrok. W jego ramach artystka wysadziła słońce, wokół którego krążyła planeta, czym skazała na zagładę cały system Bruxi-23. Tłumacząc się ze swego dzieła, powiedziała gniewnie: „Moja sztuka broni się sama, nie potrzebuje żadnych objaśnień”.
Gzuuusss – pochodzi z Alpha Centauri 99, autor dzieł Strumień o wschodzie słońca, Dzikie maflixy na łące, Herbatka z narzeczoną. Wystawiał choćby w Galerii Kosmos, Kosmicznej Galerii oraz w galerii Kosmix. W swoich dziełach odwołuje się do twórczości Caravaggia, Jana Vermeera, Leonarda da Vinci i Rembrandta. Powszechnie uchodzi za dobrego malarza, który ciekawie operuje świetlistym nasyceniem barw, a w kompozycji nie boi się stosować rozległych plam czerni.
Czytaj również:
