
Wyobraź sobie, że katastrofa jest nieunikniona. Zrealizuje się najczarniejszy scenariusz, który kiedykolwiek przyszedł ci do głowy. Będziesz świadkiem cierpienia, a może nawet śmierci najbliższych. W ostatnich latach życia czeka cię głód i walka o przetrwanie. Wyobraź sobie, że nie ma szans odwrócić biegu wydarzeń, ale ktoś oferuje ci tabletkę zapomnienia. Tak jak w Matriksie, gdy Morfeusz kładzie przed Neo czerwoną pigułkę prawdy i niebieską, po której bohater obudzi się w swoim łóżku i będzie mógł nadal wierzyć, w co tylko zechce. Czy zdecydujesz się zapomnieć, by zachować spokój? Czy postawisz na świadomość, która zmieni w twoim życiu wszystko? Jeśli nie chcesz wiedzieć, to najlepszy moment, by przestać czytać ten artykuł.
Przegrana idealna
„Obiecuję, że jest gorzej, niż myślisz” – tym zdaniem redaktor David Wallace-Wells rozpoczął swój esej pt. Ziemia nie do życia opublikowany w 2017 r. w „New York Magazine”. Podtytuł eseju brzmi: Głód, zapaść gospodarcza, słońce, które nas ugotuje: Jakie zmiany klimatu mogą się wydarzyć – wcześniej niż myślisz. Artykuł podsumowujący najnowsze doniesienia naukowe na temat przegrzewania się i degradacji planety wywołał poruszenie w świecie ekologów. Prof. Andrew Dessler zajmujący się atmosferą uznał „za ważne, by nie zniechęcać ludzi i nie prowadzić ich od zaprzeczania do rozpaczy”. Michael Mann, klimatolog i współautor wykresu rekonstrukcji temperatury na powierzchni Ziemi odradzał przedstawiania „problemu jako nierozwiązywalnego i dokarmiania poczucia zagłady, nieuchronności i beznadziei”. Dziennikarz Alex Steffen uznał, że konfrontowanie czytelników z przerażającą prawdą „nie zachęca do działania, tylko do strachu”. Prof. Daniel Aldana Cohen zajmujący się polityką klimatyczną uznał esej za „pornografię klimatyczną”. Reakcji oburzonych ekologów było więcej, nie wspominając o licznej grupie denialistów odrzucających fakty i interpretacje przedstawione przez Davida Wallace’a-Wellsa, który w 2019 r. wydał książkę: Ziemia nie do życia. Nasza planeta po globalnym ociepleniu.
W środowisku specjalistów zajmujących się ochroną środowiska „główny argument jest taki, że dyskusja na temat prawdopodobieństwa i charakteru społecznej zapaści spowodowanej zmianami klimatycznymi jest nieodpowiedzialna, ponieważ może wywołać poczucie beznadziei wśród ogółu społeczeństwa. Zawsze wydawało mi się dziwnym ograniczanie poszukiwań i cenzurowanie pomysłów ze względu na to, jak nasze wnioski mogą wpłynąć na innych” – napisał prof. Jem Bendell w pracy Głęboka adaptacja: mapa nawigacyjna katastrofy klimatycznej. Szereg tak zwanych ekspertów nosi w sobie głębokie przekonanie, że należy