Mit wszechwładnego króla – potężnego dyktatora będącego poza prawem i mogącego sobie pozwolić na każdą zachciankę – został w naszych czasach mocno osłabiony poprzez ukazywanie kulis życia dworu brytyjskiego: głównie przez produkcje filmowe ujawniające samotność członków rodziny królewskiej i opresje wypływające z ograniczeń prawnych, sztywnej tradycji oraz protokołu.
Warto jednak pamiętać, że antropologowie nie myślą o królach jako o wszechwładnych dyktatorach już od dawna. Materiał etnologiczny, a także interpretacja źródeł starożytnych ukazują niemal zupełnie odmienny obraz „władcy”.
Zazwyczaj