Belgijski pilot Remy van Lierde zapewniał, że widział monstrualnego, kilkunastometrowego węża, lecąc nad afrykańskim lasem równikowym w okolicach bazy wojskowej Kamina w roku 1959. Krążąca dziś w Internecie fotografia, przedstawiająca tę bestię, nie wypada jednak zbyt przekonująco. O kryptozoologach na tropie kryptyd pisze Adam Węgłowski
W 1856 r. na łamach brytyjskiej gazety „Illustrated London News” ukazała się niesamowita informacja z Francji. Koło miejscowości Culmont, podczas drążenia tunelu w skale przy budowie trasy kolejowej z Saint-Dizier do Nancy, robotnicy stanęli oko w oko z przedpotopową bestią. Natrafili na nią po wysadzeniu olbrzymiego bloku skalnego. Gdy rozwiał się dym, z powstałej wnęki wychynął stwór przypominający wielkiego nietoperza, tyle że z bardzo długą szyją i paszczą pełną ostrych zębów. Miał cztery kończyny z długimi i krzywymi szponami