Mumie z mokradeł
i
"Bagno", 1900 r., Gustav Klimt
Wiedza i niewiedza

Mumie z mokradeł

Adam Węgłowski
Czyta się 4 minuty

To była sprawa jak z powieści kryminalnej. 13 maja 1983 r. dwóch robotników pracujących na torfowisku w Lindow, niedaleko Manchesteru, wypatrzyło pokryty torfem przedmiot przypominający futbolówkę. Zażartowali sobie, że może to jajo dinozaura i zostaną bogaci. Kiedy oczyścili znalezisko, okazało się, że to… głowa. Bez szczęki, z jednym okiem i resztką włosów. Zgłosili sprawę na policję.

Tak się składa, że od dawna poszukiwała ona dowodów zbrodni popełnionej przez jednego z okolicznych mieszkańców. Nazywał się Peter Reyn-Bardt. Ponad 20 lat wcześniej zniknęła bez śladu jego żona Malika. Mąż był oczywistym podejrzanym, lecz brakowało dowodów, by go oskarżyć. Trafił do więzienia za inne przestępstwa: seksualne. Kiedy więc policyjni fachowcy stwierdzili, że na torfowisku znaleziono głowę kobiety w wieku odpowiadającym zaginionej żonie podejrzanego, sprawa wydawała się oczywista. Funkcjonariusze

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Ludzie z lodu
i
ilustracja: Igor Kubik
Wiedza i niewiedza

Ludzie z lodu

Adam Węgłowski

19 września 1991 r. niemieccy turyści wypatrzyli we włoskiej części Alp zwłoki mężczyzny. „Na podstawie znalezionych przy ciele przedmiotów można mniemać, że wypadek zdarzył się dawno, co najmniej w XIX wieku” – stwierdziła policja we wstępnym raporcie. Dalszy przebieg wypadków musiał bardzo ją zaskoczyć. Kiedy bowiem ciało domniemanego pechowego alpinisty, jakich niemało w górach, zabrano na szczegółowe badania do Innsbrucku, okazało się duuuużo starsze. Konrad Spindler, archeolog z miejscowego uniwersytetu, stwierdził, że ma kilka tysięcy lat!

A ciała nigdy by nie odkryto, gdyby nie przyniesiony przez wiatr saharyjski pył, pod którego wpływem zaczął topnieć lodowiec skrywający nieboszczyka w lodowej kapsule czasu na wysokości ponad 3000 m.

Czytaj dalej