Nieprzetłumaczalne
Wiedza i niewiedza

Nieprzetłumaczalne

Łukasz Kaniewski, Tomasz Stawiszyński
Czyta się 8 minut

Poprosiliśmy Ireneusza Kanię, by na przykładzie kilku słów sanskryckich zilustrował trudności, jakie towarzyszą przekładaniu tekstów buddyjskich. Oto nasze notatki z tego krótkiego, niezmiernie pouczającego wykładu.

1

Dharma. Tłumaczy się to często na języki europejskie jako: religia, prawo, prawo moralne, powinność – zależnie od kontekstu i od tego, z jaką tradycją mamy do czynienia. Słowo dharma występuje zarówno w buddyzmie, jak i w hinduizmie, ale znaczy nie całkiem to samo. W hinduizmie jest to osobista powinność społeczna, moralna, etyczna wynikająca z przynależności do konkretnej grupy społecznej w Indiach. Każda z nich ma swój etos – zawodowy, życiowy, moralny. I powinnością przedstawiciela danej grupy jest trzymanie się jej etosu. Do tego stopnia, że ­w Bhagawadgicie mówi się, że lepiej jest źle wypełniać własną dharmę niż dobrze cudzą. Dharma to również jedno z kluczowych pojęć ontologii buddyjskiej – znaczy mniej więcej „najmniejszy element dynamicznej rzeczywistości”.

Jednak w buddyzmie słowo to, przejęte z hinduizmu, zostało zreinterpretowane w nowym duchu. Dharma to&

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Jaki język, taki świat
i
Fragment grafiki "Dialektyk", 1911 r., Moriz Jung; źródło: zbiory MET
Wiedza i niewiedza

Jaki język, taki świat

Łukasz Kaniewski, Tomasz Stawiszyński

Czy kondycja fizyczna przydaje się w nauce języków? Jak dostać się na romanistykę, nie znając francuskiego? W jaki sposób język wpływa na nasze widzenie świata? Ireneusza Kanię, tłumacza znającego ponad 20 języków, ciągną za język redaktorzy Kaniewski i Stawiszyński.

Łukasz Kaniewski i Tomasz Stawiszyński: Jest Pan poliglotą i tłumaczem tekstów religijnych z bardzo odległych nam tradycji duchowych. Czy możemy zapytać, jak to obcowanie z niezwykłymi księgami się zaczęło?

Czytaj dalej