
Ćwirek to zwykły, szary przedstawiciel krakariatu, zatrudniony na kontrakt kurzym pazurem pisany. Nie ma piskląt ani perspektyw. Złóżmy dyskretną wizytę w jego dziupli.
„W pierwszym kroku Kruk wykroił krainę górną i grunt. Wygrodził chmury, granity i morskie koryta. Odgarnął gorąco od kry. Rozkazał, by wkroczyły pokraczne kreatury: krokodyle, goryle i kraby. A o zmroku kraknął: ukoronujmy kreację kraptakiem, karykaturą Kruka! Kraptaku! Wskroś borów się rozkracz! Karczuj graby i karpackie świerki! Kangury i tury tapiruj i krępuj! Lecz kraptaku, krzyknął Kruk jeszcze