
Czym jest życie? Carl Zimmer, pisarz popularyzujący nauki przyrodnicze, w rozmowie z Janem Dzierzgowskim podważa nasze stereotypowe myślenie o tym, co żywe, a co martwe.
Chyba każdemu z nas zdarzyło się usłyszeć: „No cóż, takie jest życie”. Ale czym życie właściwie jest? To pytanie stawiamy sobie od zarania dziejów, głowili się nad tym najwybitniejsi filozofowie, biolodzy, biochemicy, astrobiolodzy czy fizycy… Definicji powstało tyle, że naukowcy musieli zacząć je klasyfikować. Teraz w cały ten fascynujący chaos postanowił się zagłębić Carl Zimmer – dziennikarz zajmujący się naukami przyrodniczymi, autor 14 wielokrotnie nagradzanych książek, w tym wydanych u nas Śmiech ma po matce. Tajemnice genów i Co cię gryzie. Fascynujący świat pasożytów. Żeby dowiedzieć się, czym jest życie, Zimmer hodował bakterie w laboratorium i śledził ich ewolucję, chodził po opuszczonych kopalniach i badał zimujące nietoperze, stanął też oko w oko z pytonem. A poza tym przyglądał się pracom wybitnych naukowców. Efektem tych przygód jest jego najnowsza książka Life’s Edge: The Search for What It Means to Be Alive.
Jan Dzierzgowski: Naukowcy świetnie sobie radzą z tworzeniem definicji, więc zapewne już dawno ustalili, czym jest życie, prawda?
Carl Zimmer: Mogłoby się tak wydawać, ale w rzeczywistości nie udało się im osiągnąć konsensusu. Każdy biolog, z którym rozmawiałem, ma swoją ulubioną definicję. Zapytasz jednego, to wyjaśni ci, czym jego zdaniem jest życie. Zwrócisz się do drugiego i usłyszysz, że tamta pierwsza definicja jest niedorzeczna. Panuje więc fascynujący chaos. Wyobraź sobie, co by było, gdyby fizycy nie potrafili się dogadać co do definicji elektronu. W biologii tak to właśnie wygląda.
Jak to? Przecież wszystkich nas uczono w szkole, że każdy żywy organizm ma ściśle określone cechy. Musi np. przyswajać pokarm i dokonywać przemiany materii, rozmnażać się, reagować na bodźce…
Kiedy naukowcy zastanawiają się nad tym, czym jest życie, bardzo często przywołują zestaw takich samych fundamentalnych cech. Zaliczają do nich choćby metabolizm, zdolność do rozmnażania się i ewolucji oraz homeostazę, czyli zdolność utrzymywania względnie stałych parametrów wewnętrznych. Jeżeli jednak sporządzisz taką listę