Słomiaki i samogrzeje Słomiaki i samogrzeje
Marzenia o lepszym świecie

Słomiaki i samogrzeje

Jak budować (prawie) bez betonu?
Aleksandra Kozłowska
Czyta się 11 minut

Domy ze słomy, chociaż kojarzą się ze skansenem, mogą okazać się naszą przyszłością. O budownictwie naturalnym i jego wpływie na naszą planetę rozmawiamy z trenerem Budownictwa Słomianego, Przemkiem Rajem.

Koniec grudnia. Ziemia śpi oprószona śniegiem niczym racuch cukrem pudrem. Cisza. Na Eksperymentalnej Farmie Stoczki pod Sieradzem nie drgnie nawet jedna brzozowa gałązka. Wszystko się zmienia, gdy zaraz po śniadaniu wychodzimy z „samogrzeja”, wtulonego w pagórek domku z gliny i słomy. Ruszamy do warsztatu, gdzie pachnie latem: drewnem i słomą. Zrobione z niej bloki piętrzą się w stertach nastroszone kłującymi źdźbłami. Bloki trzeba ciasno ubić, po czym gęsto upakować w drewnianych ramach – w ten sposób powstają panele (192 na 200 cm), które potem posłużą za budulec ścian „słomiaków”. Przyjechałam tu nie tylko porozmawiać, ale też popracować jako wolontariuszka. Przemek Raj, właściciel Farmy zarządza: „Skończymy ten panel i zrobimy kolejny. Do obiadu powinniśmy się z tym uwinąć”.

W budowlance (nawet słomianej) nie mam wprawy, zostaję więc pomocnicą w stylu: przynieś, podaj, pozamiataj. Przynoszę kostki słomy, przytrzymuję deski, gdy Przemek przybija je do ramy, podaję narzędzia, wymiatam resztki słomy na podwórko. Kiedy panel jest skończony, Przemek piłą mechaniczną wyrównuje słomiane boki. Gotowy moduł ustawiamy w szeregu obok kilku innych zrobionych wcześniej. Nie robię nic specjalnie ciężkiego, ale po kilku godzinach pracy tęsknie wypatruję fajrantu. Gdy w końcu przychodzi czas na przerwę, domowe leczo z dodatkiem tutejszych cukinii smakuje jak najbardziej wykwintne danie.

Aleksandra Kozłowska: Jesteś doświadczonym weterynarzem. Dlaczego zaj

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Domy ze słomy Domy ze słomy
i
zdjęcie: Weronika Siwiec
Ziemia

Domy ze słomy

Weronika Siwiec

Dlaczego ludzie tak sobie skomplikowali proces tworzenia siedlisk? Odpowiedź na to pytanie prowadzi do fascynującego świata architektury naturalnej.

Wystarczy spojrzeć na schronienia zwierząt. Prostota rozwiązań, dopasowanie do potrzeb, użycie najbliżej dostępnych materiałów choćby w żeremiach bobrów czy ptasich gniazdach są bardzo inspirujące. Stąd już tylko krok do fascynacji architekturą wernakularną – zakorzenioną w lokalnych tradycjach.

Czytaj dalej