
W dawnej Polsce wiosenna łąka karmiła nie tylko pszczoły, ptaki i bydło, lecz także ludzi. Zwłaszcza tych najmłodszych, którzy sięgali po soczyste, surowe młode liście, nektar z kwiatów czy po prostu owoce.
Dobrą znajomość roślin oraz ziół zwykle przypisujemy starszym zielarzom i zielarkom. Tymczasem w społecznościach żyjących blisko natury nawet kilkulatki stają się ekspertami w tej dziedzinie. Jedno z badań na ten temat pokazało, że dzieci Majów jeszcze przed ukończeniem 10. roku życia bez kłopotu rozpoznawały kilkaset gatunków roślin w swoim otoczeniu. Podobnie było w dawnej Polsce, gdzie nawet jeszcze w XX w. już pięcio- czy sześciolatki pasały gęsi i bydło. Czasem dla bosych, ubogich młodych pastuszków las i łąka były miejscem, w którym po prostu mogli