Światodzieje Światodzieje
i
ilustracja: Joanna Grochocka
Ziemia

Światodzieje

Michał Książek
Czyta się 7 minut

Drzewa są nie tylko świadkami historii, ale także jej aktorami. Uczestniczą w wojnach i ucztach. Chronią opowieści i same je tworzą.

 

Uwierz mi, że niejednokrotnie znajdziesz więcej w lasach niż w księgach. Drzewa i kamienie pouczą cię o tym, czego nie usłyszysz od mistrzów.

św. Bernard z Clairvaux

Platan

Platan rósł przy źródle blisko drogi, gdzieś w Licji (południowo-zachodnia Turcja, tam Bellerofont zabił Chimerę). Drzewo wykształciło gęstą koronę, rozległą jak mały las, a poszczególne konary rosły wysoko, niczym osobne drzewa. Nic dziwnego, że liściasty szeleścień wielkodrzewu obejmował „całe pola” wokół.

Wnętrze pnia było puste i suche, powstała w nim grota miała ponoć głębokość ­24 m (chodziło pewnie o obwód). Klepisko jaskini wyściełano grubymi liśćmi platana, co pozwoliło świcie generała Licyniusza Mucjanusa wygodnie rozłożyć się do obiadu, z dala od deszczu i wiatru. Poza rzymskim dostojnikiem i jego służbą drzewo pomieściło jeszcze 18 ludzi. W oczekiwaniu na posiłek podróżni rozkoszowali się zaciszem jaskini

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Buk nie umarł! Buk nie umarł!
i
zdjęcie: Biodiversity Heritage Library/Flickr
Ziemia

Buk nie umarł!

Michał Książek

Ma gładką, skórzastą korę. Jego liście bywają jajowate lub eliptyczne. Razem z innymi bukami tworzy buczynę, która nierzadko strzeże lasu przed lawinami i uderzeniami wiatru. Szkoda, że nie przed Lasami Państwowymi.

Może dorastać do 50 m wysokości, o ile w pobliżu nie ma leśników. Żyje nawet do 400 lat, jeśli tylko mu na to pozwolimy. Może tworzyć gonne pnie, jakby odlane ze stali, a czasem przypomina drzewo, w którym żyły Gumisie. Jego kora jest gładka, skórzasta, ale bywa zmienna: czasem przywodzi na myśl powierzchnię dużych kamieni polnych, czasem skórę dorosłej świni, innym razem zgrubiałą skórę ludzkich pięt. Doskonale nadaje się do gładzenia i pieszczot. Buk ma bowiem ogromny potencjał terapeutyczny: leczy deficyt dotyku nazywany przez psychologów głodem skóry.

Czytaj dalej