
Dlaczego dzieci uchodźców po przybyciu do „ziemi obiecanej” zapadają w śpiączkę? Czym jest syndrom hawański dotykający zachodnich dyplomatów? O tajemniczych chorobach, w których ciało mówi to, co chciałby powiedzieć mózg, opowiada neurolożka Suzanne O’Sullivan.
Jest lekarką, specjalizuje się w terapii padaczki, ale oprócz tego jeździ po świecie, tropiąc zagadkowe przypadłości. Mówi: „Jeśli natrafiasz w nagłówku gazetowym na słowa »tajemnicza choroba«, gwarantuję, że na 95% chodzi o chorobę psychosomatyczną”. Suzanne O’Sullivan pragnie obalać szkodliwe mity na ich temat. W najnowszej książce The Sleeping Beauties tłumaczy, dlaczego nie wolno ich lekceważyć ani uważać za „mniej prawdziwe” niż choroby, które da się wykryć za pomocą standardowych badań i testów. Zwraca uwagę na to, że zaburzenia psychosomatyczne są ważnym problemem społecznym. Otoczenie i kultura przyczyniają się do ich rozwoju, ale też potrafią przesądzić o wyzdrowieniu.
Jan Dzierzgowski: Skąd biorą się zaburzenia psychosomatyczne?
Suzanne O’Sullivan: To kwestia naszej fizjologii. Jesteśmy skonstruowani tak, by działać wydajnie, a zarazem bezpiecznie. Część odpowiadających za to mechanizmów ma charakter nieświadomy. W tej chwili rozmawiam z tobą, ale w moim otoczeniu jest trochę różnych hałasów. Nie słyszę ich, bo mój mózg uznał, że nie są one istotne, więc nie muszę zaprzątać sobie nimi głowy. Nie dopuścił do mojej świadomości także wielu niepotrzebnych bodźców wzrokowych. Weźmy inny przykład: kiedy idę chodnikiem, w ogóle nie myślę o tym, w jaki sposób się poruszam. Wszystko odbywa się automatycznie. Gdybym natomiast szła po krawędzi urwiska, na pewno zaczęłabym zwracać większą uwagę na to, jak stawiam stopy – wówczas mój chód od razu stałby się mniej pewny. Nasze mózgi wykorzystują rozmaite nieuświadomione mechanizmy zapewniające nam wydajność i bezpieczeństwo. Łatwo sprawić, że przestaną one odpowiednio funkcjonować.
Wiele osób lekceważąco odnosi się do zaburzeń psychosomatycznych, ponieważ nie stoi za nimi żadna patologiczna zmiana w organizmie, którą da się wykryć za pomocą