Życie w micie Życie w micie
i
Paul Cezanne, „The Garden at Les Lauves”, 1906 r., źródło: domena publiczna
Wiedza i niewiedza

Życie w micie

Aleksandra Kamińska
Czyta się 8 minut

Wiele naszych współczesnych upodobań czy uprzedzeń można zrozumieć, słuchając dawnych opowieści o bogach i herosach – przekonuje znawca mitologii Devdutt Pattanaik w rozmowie z Aleksandrą Kamińską.

Kiedy król Aleksander Macedoński dotarł ze swoim wojskiem nad brzeg Indusu, spotkał tam nagiego mężczyznę, siedzącego na kamieniu i patrzącego w niebo. „Co robisz?” – zapytał. „Zagłębiam się w nicości, a ty?” – odpowiedział tamten. Aleksander dumnie odrzekł: „A ja podbijam świat” – i obaj roześmiali się głośno, bo każdy wziął tego drugiego za głupca. Historyjka, którą opowiedział mitoznawca Devdutt Pattanaik w swoim popularnym wystąpieniu podczas konferencji TED, doskonale pokazuje, że ludzie, którzy zostali ukształtowani przez różne kultury, zupełnie inaczej postrzegają świat. Odmienne rzeczy będą uznawane przez nich za dobre, naturalne i sensowne. W zrozumieniu tych spoza naszego kręgu mogą pomóc nam ich mitologie: pradawne opowieści, w których zawarte są pierwsze definicje dobra i zła. I być może współcześnie właśnie to jest ich największą wartością.    

Aleksandra Kamińska: Mity czasem postrzega się jako relikty przeszłości. Niektórzy jednak twierdzą, że one nadal wywierają wpływ na nasze życia, nawet jeśli nie zawsze potrafimy przypomnieć sobie konkretne opowieści. Który z tych dwóch poglądów jest Ci bliższy?

Devdutt Pattanaik: Jestem zwolennikiem tego drugiego: wierzę, że mity leżą u podstaw najważniejszych wartości oraz pojęć, które definiują nasze społeczeństwa także dzisiaj i prawdopodobnie nie zmieni się to w przyszłości. Mówiąc w skrócie, mity to system wierzeń przekazywany w różnych kulturach z pokolenia na pokolenie za pośrednictwem opowieści, symboli i rytuałów. Mity od samego początku towarzyszyły rozwojowi ludzkich społeczeństw i do tej pory pozostają związane z podstawowymi pojęciami warunkowanymi

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Weda czyli wiedza Weda czyli wiedza
i
Ilustracja z „Mahabharaty”, Indie, Radżastan, około 1750r., źródło: christies.com, domena publiczna
Wiedza i niewiedza

Weda czyli wiedza

Karyna Piwowarska

O legendarnym pochodzeniu i ponadczasowej wartości hymnów wedyjskich, a także o tym, w jaki sposób wszystkich nas łączy mowa, opowiada indolog Filip Ruciński.

Hinduskie starożytne Wedy (albo inaczej Weda) są jednym z najstarszych tekstów literackich na świecie. Jeszcze zanim zostały spisane, przez stulecia były przekazywane ustnie, zachowały jednak oryginalne brzmienie, ponieważ odpowiedzialni za to kapłani bramińscy doskonalili techniki zapamiętywania ich i uczenia młodszych adeptów. Stanowią nie tylko podłoże filozofii indyjskiej, lecz także pozostają skarbnicą kultury i nauki, z której czerpiemy do dzisiaj.

Czytaj dalej