Wśród nowości opublikowanych tej jesieni wynalazłam kilka, które świetnie nadają się na prezent pod choinkę i będą dzieciakom towarzyszyć przez długi czas.
Dla najmłodszych
1. Lilli L’Arronge, Raz, dwa trzy i ty, tłum. Maria Kwiatkowska, Wydawnictwo Wytwórnia
2. Doro Gobel, Peter Knorr, Na placu budowy. Zawody, maszyny, pojazdy, Wydawnictwo Babaryba
3. Kitty Crowther, Nocne opowieści, tłum. Jadwiga Jędryas, Wydawnictwo Dwie Siostry
4. Agata Matraś, Kolorysie, Wydawnictwo Papilon
5. Małgosia Piątkowska, Rok w górach, Nasza Księgarnia
Odwieczna wada literatury dla maluchów jest jedna: dorośli nie bardzo wiedzą, co małe dziecko myśli, jak percypuje świat i po prostu upraszczają swoją opowieść dla takich dzieci przeznaczoną, proponując lektury infantylne, pretensjonalne, często prymitywne w swoim przekazie „o, popatrz, jakie ładne” lub – jeszcze gorzej: – „bądź grzeczny, grzeczna”. Tymczasem w przypadku książek dla dzieci, które zaczynają ogarniać świat sky is the limit: można im przedstawić, opowiedzieć wszystko. Takie dzieci nie mają żadnych oczekiwań, nie znają stereotypów, nie wiedzą, jak wygląda norma. To dopiero my robimy im krzywdę, wpasowując je w jakąś formatkę, którą w swoich głowach nosimy. No i dla takich dzieci nie ma żadnej podstawy programowej, żadnej listy tego „co uczeń wie, uczeń potrafi”. Dlatego podsuwam Państwu listę z książkami obrazkowymi, kartonowymi, edukacyjnymi – z nauką o kolorach, ale też relaksacyjnymi, ułatwiającymi zasypianie.