Czyta się 2 minuty
chciałbym cię przekonać ty oczko w głowie mojej nic nie
może być na niby jak
chciałbym cię przekonać ty oczko w głowie mojej nic nie
może być na niby jak
Najpierwej linijka drzemie.
Wprzódy linijka merda.
Zrazu linijka skrobie.
Uprzednio linijka szczeka.
Wpierw linijka biegnie.
Przez skrawki.
Zrzyny.
Ścinki.
Wióry.
Krzyny
świata
zwęsza.
A potem linijka krąży.
A następnie linijka szuka.
A dalej linijka warczy.
Wnet linijka wraca.
Wówczas linijka tęskni.
Za kością
wiersza
ciemną.