Dom ze słów: Laura Riding
Przemyślenia

Dom ze słów: Laura Riding

Julia Fiedorczuk
Czyta się 5 minut

A jeśli to prawda, że to stan ludzkiego języka odpowiada za rozpad świata? Jeśli przyczyną nieporozumień i coraz głębszych podziałów, konfliktów i wojen jest nieodpowiedzialne traktowanie słów?

Takiego zdania była amerykańska poetka, prozaiczka, myślicielka i autorka jedynej w swoim rodzaju językowej utopii Laura Riding, posługująca się też na różnych etapach życia nazwiskami Laura Riding Gottschalk i Laura (Riding) Jackson.

W niniejszym tekście będę się trzymać najprostszej wersji jej nazwiska, której używała w czasach swojej najintensywniejszej działalności poetyckiej, czyli w latach 20. i 30. ubiegłego wieku. W tym burzliwym okresie, kiedy entuzjazm modernizmu ustępował pod naporem coraz bardziej ponurej rzeczywistości, Riding sformułowała podstawy swojego myślenia

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Zapotrzebowanie na niepamiętanie
i
Kadr z filmu „Solaris Mon Amour”, reż. Kuba Mikurda, 2023 r.
Opowieści

Zapotrzebowanie na niepamiętanie

wywiad z Kubą Mikurdą, reż. „Solaris Mon Amour”
Mateusz Demski

Narracja o podboju kosmosu jest w rzeczywistości narracją ucieczkową. Ludzie lecą na Księżyc lub obcą planetę, żeby zacząć od nowa. Tak jakby musieli zostawić za sobą Ziemię, która jest za bardzo obarczona przeszłością, za bardzo przeżarta krwią i cierpieniem.

Lem był jednym z pierwszych, którzy mieli sceptyczny stosunek do podboju kosmosu. Twierdził, że gdziekolwiek polecimy, tam tę Ziemię ze sobą zabierzemy i nic nowego radykalnie się nie zacznie. Człowiek nigdy nie ucieknie od człowieka – mówi Kuba Mikurda, reżyser filmu Solaris Mon Amour, niezwykłego dokumentu found footage inspirowanego Solaris Stanisława Lema. Transowa, osobista opowieść o stracie, żałobie i pamięci ma premierę na 20. Millennium Docs Against Gravity.

Czytaj dalej