Natura, jak przedstawił ją Abraham Mignon na swoim obrazie, eksploduje feerią barw. Jednak im dłużej wpatrujemy się w płótno, tym więcej wypełza z niego mroku.
Korytarz Galerii Sztuki Dawnej na drugim piętrze Muzeum Narodowego w Warszawie nie jest szeroki, ale stojąc przy jednej ścianie, można jednak spojrzeć z pewnej odległości na drugą. W pierwszej chwili na obrazie Mignona Kwiaty i drobne stworzonka – Vanitas widać tylko wielką wielobarwną plamę. Dopiero gdy podejdzie się bliżej, plama rozpada się na dziesiątki mniejszych, ukazując tytułowe kwiaty i drobne stworzonka – wiernie odtworzone gatunki roślin, owoce, liście.
Atlas gatunków
Widoczne z daleka kolorowe kleksy to po zbliżeniu się – maki, peonie i róże. Z łatwością można rozróżnić białą lilię, ostropest i niebieski powój. Bez cienia wątpliwości rozpoznajemy kosaćca, niezapominajkę oraz wiciokrzew. Bardzo wiernie odtworzono też trawy: wyczyńca, wiechlinę i trzcinnik – są dokładnie takie, jakie można również dzisiaj znaleźć na łąkach pod miastem. Mignon mógł oglądać je pod Frankfurtem i nad rzeką Men,