Feralny pociąg (apokryf) – część druga Feralny pociąg (apokryf) – część druga
i
"Dworzec Saint-Lazare", 1877 r., Claude Monet; źródło: Wikipedia (domena publiczna)
Doznania

Feralny pociąg (apokryf) – część druga

Mamy listę pasażerów pociągu „Żalny”!
Mikołaj Gliński
Czyta się 5 minut

Dokładnie sto lat temu z lwowskiego Dworca Głównego w kierunku Warszawy wyruszył nocny pociąg pospieszny z przedziałami sypialnymi o nazwie „Żalny”. Pociąg nigdy nie dojechał do Przemyśla, a jego zaginięcie (po raz ostatni widziany był na stacji w Brzuchowicach) pozostaje jedną z największych zagadek w historii polskiego kolejnictwa. Udało nam się dotrzeć do zaginionej listy pasażerów, którzy owego wieczora wsiedli do feralnego pociągu…

Liczymy na to, że lista wraz z informacjami dotyczącymi podróżujących – odtworzonymi na podstawie źródeł policyjnych, medycznych i literackich, a także fantazji autora – pozwoli z czasem odkryć prawdę o losie zaginionego pociągu.

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Feralny pociąg (apokryf) – część pierwsza Feralny pociąg (apokryf) – część pierwsza
i
"Przyjazd pociągu z Normandii na dworzec Saint-Lazare" (fragment), 1877 r., Claude Monet; źródło: Art Institute of Chicago (domena publiczna)
Doznania

Feralny pociąg (apokryf) – część pierwsza

Mamy listę pasażerów pociągu "Żalny"!
Mikołaj Gliński

Dokładnie sto lat temu z lwowskiego Dworca Głównego w kierunku Warszawy wyruszył nocny pociąg pospieszny z przedziałami sypialnymi o nazwie „Żalny”. Pociąg nigdy nie dojechał do Przemyśla, a jego zaginięcie (po raz ostatni widziany był na stacji w Brzuchowicach) pozostaje jedną z największych zagadek w historii polskiego kolejnictwa. Udało nam się dotrzeć do zaginionej listy pasażerów, którzy owego wieczora wsiedli do feralnego pociągu…

Liczymy na to, że lista wraz z informacjami dotyczącymi podróżujących – odtworzonymi na podstawie źródeł policyjnych, medycznych i literackich, a także fantazji autora – pozwoli z czasem odkryć prawdę o losie zaginionego pociągu. Zwraca uwagę fakt, że gros pasażerów to mężczyźni, a zdecydowana większość z nich pracowała niegdyś na kolei. Może czytelnikom „Przekroju” uda się zrekonstruować przebieg wydarzeń owej demonicznej nocy.

Czytaj dalej