Gołąbek niepokoju Gołąbek niepokoju
i
ilustracja: Daniel de Latour
Doznania

Gołąbek niepokoju

Dramat w jednym akcie
Jarek Westermark
Czyta się 9 minut

Ta historia wydarzyła się naprawdę: w miejscowości Ż. na Górnym Śląsku, przed kilku laty. Podobne przypadki raz po raz wstrząsają światem gołębiarzy. To nie przelewki. Tak wygląda prawdziwe życie.

DRAMATIS PERSONAE:

GOŁĄB – pocztowy, wyścigowy, lotnik nad lotnikami (acz ostrożny)
ZYGMUNT – właściciel gołębia. Zapalony hodowca z miejscowości Ż.
ADRIAN – sam siebie nazwałby „przywłaszczającym”, choć niektórzy wolą zwykłe „złodziej”. Mieszka w pobliskiej miejscowości Z.
CHÓR HODOWCÓW – mędrcy tego świata
GŁOS – tajemniczy, słyszany tylko w gołębiarskich kuluarach!
POLICJA – stróże prawa, którym zwykle brakuje dowodów zbrodni

Scena 1

Trwa podniebny wyścig. Dwa dni temu hodowcy zawieźli gołębie pocztowe w wyznaczone miejsce, by dowiedzieć się, ile czasu zajmie im powrót do gołębników. Na pustym niebie pojawia się pojedynczy punkt. To właśnie nasz bohater.

ilustracja: Daniel de Latour
ilustracja: Daniel de Latour

GOŁĄB: Jakże odległy i ograniczony zdaje mi się dwuwymiarowy świat ludzi! Sunę po kopule firmamentu,

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Łza znad planety Łza znad planety
i
ilustracja: Daniel de Latour
Opowieści

Łza znad planety

Kosmiczny dramat z Księżycem w tle
Jarek Westermark

Ta historia wydarzyła się naprawdę. Rozpoczęła się w czasach sprzed czasu, w międzygwiezdnej otchłani, a zakończyła relatywnie niedawno, w okolicach miast W. i K.

DRAMATIS PERSONAE:
ROMEK i JOLKA – para o wymagających palcach
AFRODYZY – jubiler, grekofil, człowiek zdecydowanie specyficzny
SĘDZIA – sumienna i skrupulatna
KSIĘŻYC – pogodny i biegły

Czytaj dalej