Jestem Ben
i
ilustracja: Marian Eile
Przemyślenia

Jestem Ben

Ben Bosworth
Czyta się 3 minuty

Nie tak dawno temu, kiedy możliwe było jeszcze swobodne przemieszczanie się, redaktor naszego pisma trafił w pendolino relacji Warszawa–Gdynia na sympatycznego pasażera z Australii. Uwagę kolegi przykuła entuzjastyczna reakcja Bena na śnieg, który pokrywał pola w okolicach Kutna.

Od słowa do słowa okazało się, że Ben Bosworth jest potomkiem polskich emigrantów i postanowił wziąć udział w wymianie studenckiej, by poznać kraj przodków. Decyzja o przyjeździe do Polski była czymś naturalnym – wcześ­niej Ben uczył się naszego języka

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Kanadyjczyk w Bratysławie
i
Wnętrze antykwariatu „Next Apache”
Przemyślenia

Kanadyjczyk w Bratysławie

Rozmowa z Benem Pascoe
Łukasz Grzesiczak

Słowacy są coraz bardziej dumni z tego, kim są. Należą do Unii Europejskiej, do NATO, są częścią Europy. Trwa też prawdziwa złota era, jeśli chodzi o słowacką kulturę – mówi Ben Pascoe, Kanadyjczyk, który od 20 lat mieszka na Słowacji. W Bratysławie prowadzi kultową kawiarnię i antykwariat Next Apache.

Łukasz Grzesiczak: Mój kolega z liceum przeprowadził się do Kanady, czego zazdrości mu chyba połowa starej klasy. Dlaczego ty jako Kanadyjczyk wybrałeś Bratysławę?

Czytaj dalej