Król Olch Król Olch
i
Tree and Architecture–Rhythms, 1920, Paul Klee (domena publiczna)
Doznania

Król Olch

Fragment książki „Pani Jeziora”
Andrzej Sapkowski
Czyta się 10 minut

Księżniczka Ciri trafia ze swojego świata do krainy elfów, gdzie przekonuje się, że to, co miało być stałe i pewne, jest tylko iluzją. Przeczytajcie pełen nawiązań do celtyckich legend fragment Pani Jeziora, ostatniego tomu Sagi o wiedźminie.

Suche bodiaki i wrzosy stepu ustąpiły bujnej zielo­nej trawie, wilgotnym paprociom, podmokły teren za­żółcił się jaskrami, zafioletowił łubinem. Wkrótce zobaczyli rzekę, leniwie płynącą w szpalerze topoli. Woda w rzece, choć krystalicznie przejrzysta, miała brunatne zabarwienie. Pachniało torfem.

Avallac’h wygrywał na swej fletni różne skoczne melodyjki. Ciri, zasępiona, myślała intensywnie.

– Kto – odezwała się wreszcie – ma być ojcem tego dziecka, na którym wam tak zależy? A może to nie ma znaczenia?

– To ma znaczenie. Czy mam rozumieć, że podjęłaś decyzję?

– Nie, nie masz rozumieć. Po prostu wyjaśniam pewne sprawy.

– Służę pomocą. Co chcesz wiedzieć?

– Dobrze wiesz co.

Chwilę jechali w milczeniu. Ciri widziała łabędzie dostojnie żeglujące po rzece.

– Ojcem dziecka – rzekł spokojnie i rzeczowo Aval­lac’h – będzie Auberon Muircetach. Auberon Muirce­tach jest naszym… Jak to wy mówicie… Najwyższym przywódcą?

– Królem? Królem wszystkich Aen Seidhe?

– Aen Seidhe, Lud Wzgórz, to elfy twojego świata. My jesteśmy Aen Elle, Lud Olch. A Auberon Muirce­tach, owszem, jest naszym królem.

– Królem Olch?

– Można to tak nazwać.

Jechali w milczeniu. Było bardzo ciepło.

– Avallac’h.

– Słucham.

– Jeśli się zdecyduję, to potem… Później… Będę wolna?

– Będziesz wolna i odejdziesz, dokąd zechcesz. O ile nie postanowisz zostać. Z dzieckiem.

Prychnęła lekceważąco, ale nic nie&nb

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Obłędni rycerze Obłędni rycerze
i
„Tristan i Izolda", John William Waterhouse, ok. 1916 r./Art Renewal Center (domena publiczna)
Wiedza i niewiedza

Obłędni rycerze

Marta Kmerzanka

Co łączy króla Artura, Smoka Wawelskiego i tolkienowskiego Aragorna? Celtyckie korzenie. Zapraszamy w podróż ku początkom legend arturiańskich.

To właśnie Artur – półlegendarny, tajemniczy król z czasów odległego, głębokiego średniowiecza – jak nikt inny nadawał się na herosa celtyckiego eposu. Legenda o królu Arturze, rycerzach Okrągłego Stołu, Ginewrze, Izoldzie, Lancelocie, Tristanie oraz innych postaciach związanych z kornwalijskim zamkiem Camelot żyje w kulturze europejskiej od kilkunastu wieków.

Czytaj dalej