Ludwik Jerzy Kern – Joga Ludwik Jerzy Kern – Joga
i
zdjęcie: Photoholgic/Unsplash
Doznania

Ludwik Jerzy Kern – Joga

Nowe wiersze sławnych poetów
Grzegorz Uzdański
Czyta się 1 minutę

Miałem ćwiczyć dziś jogę,
ale nie mogę.

Co staje na przeszkodzie? Mówiąc krótko – życie.
Chciałem ćwiczyć o świcie.
Ale jak robić asany,
gdy jestem niewyspany?

Myślałem więc o wieczorze:
że najpierw zrobię sesję, a potem się położę.
Ale jak się wyginać mam we wszystkie strony,
kiedy jestem zmęczony?

Postanowiłem zatem ćwiczyć w środku dnia.
Ale jak robić psa
z głową w dół lub do góry, gdy praca, spotkania,
człowiek znowu gdzieś biegnie, na nogach się słania,
woła go szef albo dziecko coś od niego chce –
jak wtedy myśleć o psie?

Więc na nic zakup maty, taśm i z piaskiem worka,
i na nic na YouTubie najlepsza instruktorka
(znajoma poleciła). Chciałbym ćwiczyć jogę,
ale nie mogę.

Czytaj również:

Poetycki Ład Poetycki Ład
i
rysunek z archiwum
Doznania, Pogoda ducha

Poetycki Ład

Marcin Orliński

Po trzeciej strofie wiersza
zwykle nie następuje pierwsza.

Po piątej zaś nie wyrasta
dziesiąta albo trzynasta.

Czytaj dalej