Pandemia Covid-19 uwidoczniła fakt, że życie rodzinne dla tysięcy meksykańskich kobiet związane jest z wielkim ryzykiem. Pięć sióstr tworzących kolektyw Mujeres de la Tierra (Kobiety Ziemi) doświadczyło przemocy domowej i przekonało o tym, że jeśli kobieta nie jest niezależna finansowo, trudniej jej uwolnić się od oprawcy.

Kultywacja idei życia bez przemocy, za to z większą niezależnością dla siebie i innych kobiet – to właśnie ziarno, które wykiełkowało, dając początek kolektywowi działającemu w Milpa Alta, w wiejskiej części miasta Meksyk. Jak urzeczywistnić takie idee? Z uporem walcząc o emancypację, kobiety zaczęły nowe życie na własnym terytorium, na zasadach „siostrzanej wspólnoty.” Sieją własną kukurydzę, z której później przygotowują typowo meksykańskie produkty w swojej małej pracowni, którą zbudowały własnoręcznie kamień po kamieniu. Przygotowują smakowite tamales, tlacoyos i gorditas, które następnie dystrybuują za pośrednictwem serwisów społecznościowych, co pozwala im na utrzymanie finansowej niezależności. Stawiają czoła przemocy macho w swoim otoczeniu sprawiając, że ich milpa (pole), ich wzgórze, ich ziemia rozwijają się: „Chcieli nas wyrwać z korzeniami, ale nasze korzenie wrosły głęboko.”

Fotografie Mahé Elipe zaprezentowane zostały podczas 21. edycji Fotofestiwalu, w ramach temateu przewodniego, którym jest WSPÓLNOTA. Więcej informacji: www.fotofestiwal.com.