Nakarmić duszę Nakarmić duszę
i
Piekarnia Poilâne przy Rue de Cherche-Midi 8 ©poilane
Opowieści

Nakarmić duszę

Agnieszka Drotkiewicz
Czyta się 10 minut

Poilâne® to piekarnia założona w Paryżu w latach 30. XX w. przez Pierre’a Poilâne’a, piekarza przybyłego do stolicy Francji z Normandii. Dziś prowadzi ją jego wnuczka, Apollonia – która przejęła prowadzenie firmy, mając zaledwie 18 lat, gdy jej rodzice zginęli w wypadku. Pain Poilâne – chleb na zakwasie – kochany jest przez paryżan, turystów-smakoszy i autorów kulinarnych, takich jak Nigella Lawson, David Lebovitz, Dorie Greenspan. Co ciekawe, piekarnia, według wielu najsławniejsza we Francji, nie ma w swojej ofercie bagietek. Jest jednak otwarta na inne zamówienia – na prośbę Salvadora Dalego upieczono tu z ciasta chlebowego replikę jego sypialni.

Nakarmić artystów

„Opowiadano mi kiedyś o malarzu, który przez trzy lata co rano wchodził do tej samej piekarni, mówił: fin de siècle, dawano mu bocheneczek żytniego chleba (pain de seigle) i nigdy się nie dowiedział, że te słowa znaczą co innego” – pisał Tadeusz Boy Żeleński w swoim szkicu o polskiej kolonii w Paryżu. Szkic ten został wydany w jego książce W Sorbonie i gdzie indziej. Wrażenia paryskie w 1927 r. Wspomniany malarz nie mógł kupować swojego bochenka pain de seigle w piekarni Poilâne przy rue du Cherche-Midi 8. Została ona otwarta pięć lat później, w 1932 r. Poza tym anegdota jest bardzo na temat – w okolicy mieszkało wówczas wielu biednych

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Beatrix Potter i najlepiej ubrane zwierzątka w historii ilustracji Beatrix Potter i najlepiej ubrane zwierzątka w historii ilustracji
i
ilustracja z książki Beatrix Potter „Kaczka Tekla Kałużyńska”, 1908 r./The Gutenberg Project
Opowieści

Beatrix Potter i najlepiej ubrane zwierzątka w historii ilustracji

Agnieszka Drotkiewicz

Chcę posłuchać „Piotrusia Królika” Beatrix Potter w oryginale. Kiedy wpisuję w wyszukiwarkę na YouTube: „Peter Rabbit”, jako jedno z pierwszych uzupełnień pojawia się nazwisko Vivien Leigh. W 1960 r. aktorka nagrała płytę, na której czyta siedem powiastek o zwierzętach napisanych przez Beatrix Potter. „Once upon a time there were four little Rabbits, and their names were – Flopsy, Mopsy, Cottontail and Peter” – tak brzmi pierwsze zdanie pierwszej z 23 opowieści pióra Potter.

Płyta The Tales of Beatrix Potter to baśń muzyczna: Vivien Leigh jest narratorką, poszczególne postaci grane są przez innych aktorów, bohaterowie śpiewają piosenki. Czytam komentarze pod nagraniem: „Słuchaliśmy tej płyty bez końca w samochodzie, jadąc z UK do Włoch (biedny tata!). To niezwykłe usłyszeć to nagranie po 40 latach! Mam łzy w oczach”. „Pamiętam jakby to było dziś, a słuchałam tego 36 lat temu. Śpiewałyśmy z siostrami te piosenki. Właśnie włączyłam to nagranie mojej córeczce. Dziękuję!”. Beatrix Potter znana jest na świecie jako autorka i ilustratorka książeczek dla dzieci, wciąż świetnie się sprzedających. Napisano o niej wiele książek i artykułów, nakręcono dwa filmy i serial. Mimo to, mało znany jest jej wkład w rozwój nauk przyrodniczych w dziedzinie mykologii, jej zasługi dla ochrony i zachowania środowiska naturalnego regionu Lake District w północno-zachodniej Anglii, a także pasja i sukcesy w hodowli owiec rasy Herdwick.

Czytaj dalej