padahastasana padahastasana
i
ilustracja: Marek Raczkowski
Doznania

padahastasana

Joanna Roszak
Czyta się 5 minut

padahastasana

kot siedzi przy oknie jak jogin
ja piszę
magia powstawania z niczego
podczas gdy ulatnia się ziemia
z ciała na ciało z ciała na kartkę
z kartki na kartkę
 
kiedy piszę wiersz
kot poluje na własny ogon
później na cień przesuwający się wraz z
drzwiami
bierze w zęby ołówek i ucieka
 
czy naprawdę wiersz pisze się ze słów
czy z polowania na cień


Komentarz autorki:

Podczas prowadzonych przeze mnie warsztatów pisarskich – już po publikacji tego tekstu – jeden z uczestników

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Jamniryk Jamniryk
i
ilustracja: Daniel Mróz; kolaż, archiwum „Przekroju” nr 483/1954
Rozmaitości

Jamniryk

Marcin Orliński

Jeśli wydaje się wam, że wiecie, czym jest wielodzietna rodzina, pomyślcie o angielskim poecie i rysowniku Edwardzie Learze (1812–1888), który urodził się jako przedostanie z 21 dzieci. Choć był wybitnym ilustratorem i miał uzdolnienia muzyczne, do historii przeszedł przede wszystkim jako twórca poezji purnonsensowej, a zwłaszcza jako autor limeryków.

Oto jeden z nich w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka: „Pewien starszy mężczyzna z Kamczatki / Wyhodował w zaciszu swej chatki / Tak długiego jamnika / Że za radą prawnika / Jamnik płacił podwójne podatki”. Niech ten utwór posłuży jako wzorzec dla nowego gatunku literackiego, z dziesięcioma sylabami w wersach pierwszym, drugim i piątym oraz z siedmioma – w trzecim i czwartym. Oto kilka propozycji autorskich.

Czytaj dalej