
Czyta się 1 minutę
W sobotę wieczorem przydarzyła mi się
W sobotę wieczorem przydarzyła mi się
Jako społeczeństwo zdajemy się coraz mniej polityczni. Jest to zjawisko, które powinno niepokoić (a wszelki niepokój jest dobry).
Podział musi być bowiem kategoryczny: nasi i oni. Należy także zrezygnować z takich kategorii, jak „osoba” czy „bliźni”: istnieje tylko anonimowy ktoś, kto jest po naszej stronie lub ktoś, od kogo czuć moralnym zepsuciem.