Turcja – czas nowych bohaterów
i
Flagi z podobizną prezydenta Erdoğana na tle herbu imperium osmańskiego. Zdjęcie: Agnieszka Rostkowska
Przemyślenia

Turcja – czas nowych bohaterów

Rozmowa z Agnieszką Rostkowską
Stasia Budzisz
Czyta się 11 minut

Idea powrotu do chwały imperium osmańskiego, duma z bycia Turkiem i selfie w sułtańskiej komnacie. O współczesnej Turcji z Agnieszką Rostkowską, autorką reportażu Wojownicy o szklanych oczach. W poszukiwaniu Nowej Turcji, rozmawia Stasia Budzisz.

Stasia Budzisz: Paweł Smoleński napisał, że portret Turcji, który namalowałaś, doskonale oddaje wszystko to, co dzieje się dziś dookoła nas: ograniczanie wolności, plemienne walki, despotyczne i autorytarne rządy. Mam wrażenie, że udało Ci się napisać reportaż uniwersalny i bardzo ważny, zwłaszcza w kontekście tego, co dziś dzieje się wokół.

Agnieszka Rostowska: Wojownicy o szklanych oczach są opowieścią m.in. o mechanizmach władzy, które prowadzą do utraty wolności i walki o nią. Projekt tego reportażu napisałam prawie trzy lata temu – wysłałam go na konkurs reporterski Wydawnictwa Poznańskiego i wygrałam. W jednym z uzasadnień werdyktu podkreślono, że taka książka może stać się dla nas ostrzeżeniem. Wydaje mi się, że to nie jest tylko reportaż o Turcji i paradoksalnie, mimo całej brutalności, może dać nam trochę nadziei.

Nadziei na co?

Chociażby na to, że wolność nigdy nie ginie. Większość moich bohaterów, których nazywam wojownikami, walczy właśnie o nią, choć dla każdego z nich oznacza coś zupełnie innego. Co zaskakujące, ludzie – mimo że stoją po przeciwnych stronach barykady – marzą o tym samym, o wspólnocie. I mówią o tym niemal tymi samymi słowami, z podobnymi emocjami. Wydaje mi się, że w tej książce można znaleźć wiele odniesień bardzo ważnych na ten moment dla Polaków.

Podtytuł Twojej książki jest trochę awanturniczy: W poszukiwaniu Nowej Turcji. Czym jest Nowa Turcja?

Na to pytanie odpowiedzi szukają sami

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Republika przyjaciół
Przemyślenia

Republika przyjaciół

Paulina Wilk

Ma na imię Tequila Leila i umiera. Imię wybrała sobie sama, okoliczności śmierci – nie. Leży w śmietniku gdzieś na obrzeżach Stambułu i wspomina.

Ma na to „10 Minutes 38 Seconds in This Strange World” (10 minut 38 sekund na tym dziwnym świecie) – jak głosi tytuł najnowszej powieści Elif Shafak. Mózg poddaje się wolniej, niż przywykliśmy uważać. Kanadyjscy badacze spotkali się z przypadkiem, że „wyłączanie” jego poszczególnych funkcji trwało ponad 10 minut po stwierdzeniu śmierci. Ten intrygujący fakt pozwolił Shafak, najsłynniejszej obecnie tureckiej pisarce, stworzyć barwną opowieść o życiu po śmierci, ale też życiu wyklętych i wykluczonych, którzy każdego dnia balansują na krawędzi nieistnienia. Nikogo nie obchodzą, o ich szczęście ani zbezczeszczone ciało nikt się nie upomni. Leila była prostytutką. A raczej jest, dopóki pamięta i dopóki może nas zabrać do swojej tragicznej i brawurowej biografii.

Czytaj dalej