„Jedną z pierwszych prac, które chciałem zrobić na tę wystawę była bardzo duża fotografia ciągnącego się po horyzont pola rzepaku. Inspiracją była przestroga mówiona dzieciom: »Nie patrz na rzepak w słońcu!«. Spodobała mi się groźba przemocy wizualnej zawarta w tych słowach. Od patrzenia w ostrym słońcu na jaskrawo żółty rzepak podobno można oślepnąć.
Z różnych powodów zrezygnowałem z robienia tej pracy, ale chciałem tak zatytułować wystawę. Sprawdziłem, jak by to brzmiało po angielsku. Dowiedziałem się, że »rzepak« po angielsku to »rape«. »Don’t look at rape in the sunshine.« Tak to się nie mogło nazywać. Po długim czasie, jedynym elementem, który pozostał z pierwotnej koncepcji był kolor żółty. Kolor żółci. Wybierając konkretny odcień, przeglądałem w centrum handlowym wzorniki barw. Najbardziej spodobał mi się taki wyrazisty, ale lekko zgniły, alarmowy żółty. We wzorniku RAL miał numer 1021. Okazało się, że to odcień standardowo określany jako RAPE YELLOW.
Nie patrz na rzepak w słońcu” – Witek Orski.
Wystawę Witka Orskiego Wolałbym o tym nie mówić można oglądać w Galerii BWA Warszawa w dniach: 14.02-30.03.2019
Witek Orski (ur. 1985) – artysta wizualny i teoretyk fotografii. Tworzy zdjęcia, instalacje fotograficzne i wideo. Jego praktykę artystyczną można określić jako fotografię post-konceptualną. Absolwent filozofii na Uniwersytecie Warszawskim, doktorant na wydziale Intermediów Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, wykładowca Akademii Sztuki w Szczecinie. Mieszka i pracuje w Warszawie. Prace prezentował na licznych wystawach w Polsce, m.in. w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki, Centrum Sztuki Współczesnej, Galerii Arsenał w Białymstoku, BWA w Zielonej Górze oraz za granicą w Berlinie, Budapeszcie, Bratysławie, Kopenhadze, Tokio, Turynie i Paryżu.