
Lektura beletrystyki rozwija empatię, a ta z kolei umożliwia wspólne działanie. Im więcej empatii, tym większa szansa na przetrwanie w trudnych czasach. Fragment książki Johanna Hariego Złodzieje. Co okrada nas z uwagi.
Gdy czytasz powieść, to jakbyś zanurzał się we wnętrzu umysłu innego człowieka. Imitujesz określoną sytuację społeczną. W głęboki i złożony sposób wyobrażasz sobie innych ludzi i ich doświadczenia. Możliwe więc […], że czytając mnóstwo powieści, dochodzisz też do lepszego zrozumienia innych ludzi, poza tamtymi stronicami. Może czytanie beletrystyki staje się swoistą salą gimnastyczną, w której podnosisz swoje zdolności empatycznego podejścia do innych, i stanowi jedną z najbardziej obiecujących i najcenniejszych form skupienia, jakimi dysponujemy. Raymond [Raymond Mar, profesor psychologii na University of Toronto – przyp. redakcji] postanowił razem ze swoim mentorem przystąpić do badania tej kwestii od strony naukowej.
Niełatwa to rzecz do zbadania. Inni naukowcy wypracowali technikę, w ramach której podaje się komuś