Pamiętaj, żeby podejść do tych ćwiczeń łagodnie. Jeżeli czujesz, że jakieś wyobrażenie jest w tej chwili zbyt dużym wyzwaniem dla ciebie, to po prostu skup się na swoim oddechu. W tych ćwiczeniach nie chodzi o to, żeby czegokolwiek się pozbyć, ale o to, żeby zobaczyć, jak to jest, gdy przyjrzymy się swojemu życiu z innej perspektywy.
Stan przejściowy i stan podróży
Wyobraź sobie, że udajesz się w długą podróż do jakiegoś konkretnego miejsca. Poświęć chwilę na skupienie się na tym, dokąd chcesz się udać i z jaką intencją. Myśląc jednocześnie o tym wszystkim, co zostawiasz za sobą. Ludzi, miejsca, rzeczy, swoją dotychczasową rutynę. Zastanów się, co potrzebujesz zabrać ze sobą, przede wszystkim koncentrując się na swoich przymiotach, które będą ci potrzebne w odkrywaniu tego, co nowe, a nie na przedmiotach. Może potrzebujesz coś zrobić jeszcze przed podróżą, z kimś się spotkać, coś powiedzieć. Następnie wyobraź sobie, że powoli obrazy tego wszystkiego bledną niczym sen poprzedniej nocy. Może kiełkuje jakaś emocja, smutek z powodu rozstania, obawa o to, co dalej, a może również radość na to, co cię czeka, pewien rodzaj świeżości, która pojawia się w chwili teraźniejszej. Poczucie wolności wobec czegoś, co jeszcze nieznane i nienazwane, a tym samym niemające ograniczeń. Coraz bardziej skupiaj się na celu swojej podróży, myśląc o tym, co będzie, jak już wylądujesz na miejscu.
W trakcie tego wyobrażenia zauważ również, jak to jest być w drodze, kiedy jesteś pomiędzy dwoma punktami, bez związania z tym, co codzienne, rutynowe. Zobacz, jak to jest oderwać się od jednej wersji siebie, która powodowana może być miejscami, osobami czy rodzajem danej aktywności. Jak to jest oderwać się od tego, co zastałe. Zadaj sobie również pytanie o to, czego dowiedziałeś się o sobie w trakcie tej podróży.
Światło i cień
Wyobraź sobie, że znajdujesz się w takim miejscu, gdzie nie ma zbyt wiele światła, może to miejsce owiane jest mgłą, może niebo jest zachmurzone, może pada deszcz. Może po prostu jest tam mało światła. Cień. I w trakcie tego wyobrażania pomyśl o tym, jak to jest być w takim miejscu, jak się tam czujesz.
Następnie wyobraź sobie, że to miejsce powoli się rozpogadza. Jakby niebo się otwierało, chmury się rozpuszczały i ukazywało się światło, słońce. Zadaj sobie pytanie, jak teraz się czujesz, jaka była różnica między tymi dwoma rodzajami doświadczeń, jak to jest wyjść z cienia, z zachmurzenia do otwartej, słonecznej przestrzeni. Pamiętając o tym, że one zawsze są przejściowe i niestałe.