Fungi Nicoli
i
Ilustracja: Kazimierz Wiśniak
Dobra strawa

Fungi Nicoli

Ewa Pawlik
Czyta się 4 minuty

Kiedy Nicola, wychowany w znanym z konserwatywnych wartości rejonie Italii, trafił do Miami, jego światopogląd uległ transformacji. Przetrwała jedynie włoska miłość do jedzenia.

Nicola Dominici wyruszył na Florydę z gęstych lasów Umbrii via Londyn – z kilkoma przystankami w różnych częściach świata – i gdy tylko rozpakował walizki, otworzył restaurację. Serwuje w niej dania wegańskie. Gdzieś po drodze stracił wiarę w to, że mięso jest nam niezbędne.

Ewa Pawlik: Mówi się, że Warszawa jest w tej chwili drugim po Berlinie miastem w Europie z największą liczbą wegańskich restauracji.

Nicola Dominici: W Stanach weganizm także staje się cor

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Panie, hoduj kanie
i
zdjęcie: Biodiversity Heritage Library/Flickr
Dobra strawa

Panie, hoduj kanie

Łukasz Nowacki

Czy próbowaliście hodować grzyby? To co innego niż klasyczne ogrodnictwo, ale może dać dużo radości. Naukę, która zajmuje się badaniem królestwa grzybów, nazywamy mykologią, a ja pragnę Was zachęcić do „mykoogrodnictwa”.

Kania

Uwielbiam jeść grzyby, a jednym z moich ulubionych dań jest sznycel z kapelusza czubajki kani (Macrolepiota procera). Anglosasi często nazywają czubajkę grzybem parasolowym, a w Polsce mówi się na nią powszechnie kania lub sowa. Kanie można uprawiać we własnym ogrodzie i jest to niebywale proste. Poniżej przedstawię na to dwa, moim zdaniem genialne, sposoby.

Czytaj dalej