Domowe drożdże albo awokado z pestki? Cóż za banał i nuda! Teraz przy odrobinie chęci i łucie szczęścia możemy wyhodować sobie w domu… jadalne grzyby. A nuż się uda!
Hodowla pomidorów na balkonie i bazylii w kuchni to dla niektórych za mało. Amatorzy domowych upraw mogą przy niewielkim wysiłku zapewnić sobie stałe zaopatrzenie w grzyby.
Od kilku tygodni partnerka prosi mnie, żebym podczas zakupów w supermarkecie kupił boczniaki. Niestety, jak na złość, choć pieczarki są niemal zawsze dostępne – w całości i krojone w plasterki – boczniaków jak nie było, tak nie ma. Okazuje się, że w takim wypadku łatwiejszym sposobem jest… samodzielne ich wyhodowanie.
„Amatorska hodowla grzybów w piwnicach, łazienkach i&nb