Czyta się 1 minutę
Usiądź w słońcu albo w cieniu, popatrz w niebo albo zamknij oczy. Albo idź popracować w ogródku. Niech kiełkuje kontemplacja – zaleca Julia E. Wahl.
Usiądź w słońcu albo w cieniu, popatrz w niebo albo zamknij oczy. Albo idź popracować w ogródku. Niech kiełkuje kontemplacja – zaleca Julia E. Wahl.
Przez oddech jesteśmy w stanie wpłynąć na układy organizmu, które bezpośrednio nie zależą od naszej woli.
Andrea Zaccaro to naukowiec z Università di Pisa, który bada wpływ joginicznego oddychania na stan organizmu i umysłu. W swoim ostatnim eksperymencie poprosił 16 osób zaznajomionych z technikami jogi, aby oddychały nosem w bardzo wolnym tempie (zaledwie 2,5 oddechu na minutę) przez kwadrans. Kolejne 15 minut uczestnicy badań oddychali przez usta (z taką samą prędkością).