Smutki uboczne – 2/2020 Smutki uboczne – 2/2020
Pogoda ducha

Smutki uboczne – 2/2020

Piotr Stankiewicz
Czyta się 2 minuty

Paesenol

Kiedy zapomnisz nazwy własnej. Tak, tak, najgorzej. Zapomnieć daty, pomylić się w liczbach, przekręcić słowo albo nawet przegapić czyjeś urodziny to jeszcze nic. Najgorzej jest zapomnieć nazwy miasta,

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Rozważania na koniec ludzkości Rozważania na koniec ludzkości
Dobra strawa

Rozważania na koniec ludzkości

Monika Kucia

Największe ruchy kulinarne w ostatnich latach uruchamiał zapał i entuzjazm pojedynczych osób.

Zanim my, wielbiciele Grety, protestujący w strajkach klimatycznych, wymieniający się ubraniami i innymi rzeczami z sąsiadami, zaczęliśmy zawijać jedzenie w papier z wosku pszczelego i wkładać je do torebek ze starych firanek, zanim weganizm stał się modny, nasza cywilizacja przeszła drogę od starodawnej uprawy i umiarkowanej dystrybucji dóbr przez uprzemysłowienie rolnictwa aż po globalizację. Ruch oporu obudził się dość szybko, choć w różnych miejscach w różnym czasie, przeciwstawiając się fabrycznej produkcji żywności. Ostatnio przybrał na sile w obliczu perspektywy katastrofy ekologicznej i końca ludzkości.

Czytaj dalej