Żyjemy w systemie, który gloryfikuje konkurencję. Chociaż nasz dobrostan często zależy od osiągnięć i wygranej walki o pozycję społeczną, wszyscy możemy stać się ofiarami obsesji doskonałości.
Kilka lat temu w Stanach Zjednoczonych przeprowadzono ogólnokrajowe badanie sondażowe w grupie 10 tys. uczniów. Okazało się, że prawie 80% z nich uważa własne dokonania i uzależnione od nich szczęście za najważniejszą rzecz w życiu. Tylko 20% uznało, że najbardziej liczy się troska o inne osoby.
Młodzi dążą do sukcesu nawet za cenę zdrowia psychicznego. W raporcie Robert Wood Johnson Foundation presję związaną z osiąganiem odpowiednich wyników