Chodzenie boso, zwłaszcza w naturze – po trawie lub polnych ścieżkach – to ważny wątek w tradycyjnej medycynie chińskiej.
W medycynie chińskiej stopy są refleksologicznym odbiciem całego organizmu i wsz
Chodzenie boso, zwłaszcza w naturze – po trawie lub polnych ścieżkach – to ważny wątek w tradycyjnej medycynie chińskiej.
W medycynie chińskiej stopy są refleksologicznym odbiciem całego organizmu i wsz
Chodzenie boso porządkuje myśli, odblokowuje głowę, może być synonimem wolności. Ale to również część kulturowego kodu, za sprawą którego przełamujemy formę albo wchodzimy w krąg uświęconych zwyczajem zachowań.
Jak poruszać się w tym labiryncie znaczeń? Patrzeć pod nogi i przed siebie. W tej drodze towarzyszyć nam będzie prof. Arnold Lebeuf, antropolog kulturowy, który przez lata kierował Zakładem Socjologii Religii w Instytucie Religioznawstwa UJ. Kiedy pytam o źródła bosochodzenia, odsyła do swojej książki Stopa bosa, stopa obuta. Semantyka motywu ikonograficznego i to ona będzie dla nas mapą.