Grzyby przestępcy Grzyby przestępcy
Rozmaitości

Grzyby przestępcy

Wszystko Będzie Dobrze
Czyta się 1 minutę

Złośliwa Kurka – podróżując ładą samarą przez Małopolskę w 1985 r. (tzw. rajd Złośliwej Kurki), Kurka naciągała mieszkańców mijanych wiosek i miast. A to udawała małą kurę i kradła jajka z kurników, a to wmówiła Janowi Z., hydraulikowi, że do remontu potrzebuje „właściwego kurka”, po czym go pobiła i zabrała narzędzia. Zatrzymana, powiedziała jedynie: „O cholera!”.

Fałszerz Prawdziwek – tylko w roku 2015 w Warszawie i Krakowie wprowadził do obiegu fałszywe banknoty o równowartości 14 mln złotych. Nieuczciwy grzyb wykorzystywał fakt, że nikt nie uwierzyłby, iż ktoś o imieniu Prawdziwek może być fałszerzem.

Łotewski Rydz Kłamca – oszukał wielu Łotyszy. Chytry grzyb obiecywał im pieniądze, w istocie jednak dawał puste sakiewki. Jak ustaliła policja, podstępny mleczaj wykorzystał powszechną wiarę w przysłowie „lepszy rydz niż nic”.

Informacja

Z ostatniej chwili! To druga z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Uwodziciel Maślak – robiąc maślane oczy, oszukał i wykorzystał 21 kobiet, które dawały mu pieniądze, kosztowności, mieszkania. Sprawa była tym bardziej bulwersująca, że podczas przesłuchań na komendzie okazało się, że Maślak nie miał oczu.

Oszust Podgrzybek – grzyb, który podświadomie podszywa się pod grzyba. Ostatnio widziany pod Kaliszem, gdzie powalił swoją ofiarę podstępnym podbródkowym i okradł ją z podbieraka na ryby oraz podwiązek.

Kozak John – w ciągu zaledwie dwóch tygodni ten wojowniczy grzyb wywołał 20 bójek w pubach i tawernach w angielskim Sout­hamp­ton. Krewkiego podstawczaka aresztowała w końcu policja.

Czytaj również:

W krainie króla muchomora W krainie króla muchomora
i
Maurycy Gomulicki, Marta (fragment), z serii "Nowe przygody sierotki Marysi albo spełnienie marzeń", 1996 r.
Przemyślenia

W krainie króla muchomora

Tomasz Wichrowski

Jedne można usmażyć na śniadanie, inne – zjeść po to, aby mieć wielobarwne wizje. Z Maurycym Gomulickim, artystą i miłośnikiem grzybobrania – o grzybach, Meksyku i pakamerze udrapowanej różowym futrem – rozmawia Tomasz Wichrowski.

Tomasz Wichrowski: Pamiętam, jak poznaliśmy się podczas jednego z wernisaży na Muranowie. Przyszedłem spóźniony prosto z grzybobrania. Twoja dziewczyna Mirella powiedziała mi wtedy, że muszę koniecznie cię poznać, bo nie ma drugiej osoby, która tak jak ty kocha wypady na grzyby…

Czytaj dalej