Ho Hsien-ku Ho Hsien-ku
Rozmaitości

Ho Hsien-ku

Droga obłoków
Tomasz Wiśniewski
Czyta się 3 minuty

Nareszcie ukazał się pierwszy polski przekład klasycznego tekstu z VII w. p.n.e. To wielka autobiograficzna opowieść, która nadal oddziałuje,

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Broń, co duszę porusza Broń, co duszę porusza
i
ilustracja: Kazimierz Wiśniak
Wiedza i niewiedza

Broń, co duszę porusza

Piotr Żelazny

Pomagierka strażnika miecza – tak mówi o sobie Agata Maciak. U boku swego mistrza, Takao Fujimoto, walczy o ocalenie dziedzictwa japońskich płatnerzy.

„Podchodząc do miecza, należy złożyć mu pokłon. To wyraz szacunku wobec kowala, który go wykuł. Po zdjęciu oprawy dostrzega się wykutą inskrypcję i podpis artysty. Miecz ustawia się pod światło, tylko tak widać konstelacje skrystalizowanej stali. W wypolerowanym ostrzu odbicie jest czyste i klarowne. Aż nierzeczywiste. Jeśli potrafisz się odpowiednio skupić, przychodzi moment, gdy całe otoczenie znika, i znika też miecz. Widać już tylko odbicie. Przez następne dni wszędzie je widzisz. Hipnotyzujące… czysta perfekcja. Jedyne, o czym myślisz, to by zobaczyć je jeszcze raz” – mówi Agata, po czym na dłuższą chwilę milknie.

Czytaj dalej