Kosmiczne skandale z ziemią w tle! Kosmiczne skandale z ziemią w tle!
Rozmaitości

Kosmiczne skandale z ziemią w tle!

Wszystko Będzie Dobrze
Czyta się 1 minutę

SZOK! Od milionów lat Mars i Wenus mijają się obojętnie, ale wszyscy pamiętamy ich burzliwy związek i zawirowania, w jakie wprawiło cały Układ Słoneczny ich gwałtowne zerwanie. Czyżby stara miłość nie rdzewiała? Pytany o możliwość powrotu do Wenus Mars smutno przyznaje, że wciąż na przeszkodzie stoi mu Ziemia. Czy Błękitna Planeta w końcu pozwoli wrócić do siebie starym kochankom? Wiele wskazuje na to, że tak!


CZY TO PRAWDA? Pluton, wyrzucony jakiś czas temu z zespołu Układ Słoneczny, szykuje wielki powrót i trasę koncertową. „Mam coś do udowodnienia Ziemi, to przez jej marudzenie musiałem odejść… Ale teraz razem z przyjaciółmi z Pasa Kuipera zamierzam szturmować wszystkie orbity i porządnie namieszać w eterze”. Co na to miłośnicy muzyki sfer?

Informacja

Z ostatniej chwili! To druga z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj


JOWISZ – NAJNOWSZE ZDJĘCIA!!! Nowe zdjęcia Jowisza, uzyskane dzięki misji Galileo, pokazują, że nasz nestor wciąż prowadza się w otoczeniu Europy, Io, Kallisto i ponad 70 innych satelitów. Co na to Ziemia, która od milionów lat pozostaje wierna Księżycowi i promuje monogamię w Układzie Słonecznym?


CO ZA TUPET! Po ostatnim kosmicznym balu Merkury nie przebierał w słowach. „Nędza. Póki rozmawiałem z Marsem, wszystko było w porządku. Jak tylko pojawiła się Ziemia, atmosfera zgęstniała, klimat – no wiecie – katastrofa. Koleżanka ma ewidentnie za duże ciśnienie na sukces. Ja wolę się grzać w pobliżu prawdziwych gwiazd. Ale cóż, show must go on, za rok znowu przylecę”.

Czytaj również:

Bohater numeru – Sen Bohater numeru – Sen
Rozmaitości

Bohater numeru – Sen

Wszystko Będzie Dobrze

Sennik WBD

Śni ci się, że ktoś cię goni – kłopoty. Lepiej zacznij trenować bieganie, bo w najbliższym czasie ktoś będzie cię gonić!

***

Czytaj dalej