wideo

Parasol ochronny dla Filusia, odc. 19

Profesor Filutek znalazł Filusia w latach 60. Imię dla kundelka w plebiscycie wybrali czytelnicy „Przekroju”.

Profesor założył, że pies potrafi się zachować. Hipoteza okazała się błędna. Prezentujemy kilka praktycznych porad dla opiekunek i opiekunów psów, które potrafią doskonale załatwiać swoje potrzeby w domu, aby nauczyły się realizować je również poza nim. Oto, co powinni zrobić: najlepiej wziąć urlop, by móc psa wyprowadzać co godzinę lub dwie. Procedurę należy zacząć o poranku, kiedy tylko pies się obudzi i powtarzać po każdym psim posiłku i zabawie. Ilekroć psu uda się wynieść potrzebę na zewnątrz, sowicie go nagradzać. Obawiamy się, że dobre słowo może nie wystarczyć, dlatego warto uzbroić się w smakołyki. Doskonale sprawdzą się tu: psie chrupki, parówki, żwacze baranie, suszone płuca wołowe i inne podroby. W ostateczności szproty wędzone. Trening taki należy powtarzać do skutku.