Czyta się 2 minuty
Gdzie mój szprot? Zjadł go kot.
***
Mruczał, mruczał, aż udrapał.
***
Najeżył się jak kot na ogórek.
***
Kot fontannę dostał, ze zlewu się napił.
***
Kot przespał żniwa i miauczy o zboże.
***
Kot świniaka nie złapie.
***
Dziesięć kotów za psa. (o sensownej transakcji)