Ani drzewo, ani trawiaste Ani drzewo, ani trawiaste
i
Ksantorea (Xanthorrhoea Sm.) w Australii, zdjęcie: Bernard Dupont/Flickr (CC BY-SA 2.0)
Ziemia

Ani drzewo, ani trawiaste

John Patykowski
Czyta się 4 minuty

Oto australijski krewniak lilii, który potrafi przetrwać pożar, by dać pożywienie ptakom, owadom i ssakom.

Drzewo trawiaste, czy też ksantorea, wygląda trochę jak Beaker, pomocnik naukowca z Muppet Show – po eksplozji w laboratorium. Pęki sztywnych, trawopodobnych liści wyrastających ze sczerniałego, zwęglonego pnia. Spośród wszystkich cudownych i wyjątkowych roślin Australii ta jest z pewnością najbardziej rozpoznawalna.

Popularna nazwa, drzewo trawiaste, jest jednak myląca: ksantoree nie są drzewami ani nie mają też wiele wspólnego z trawą. Właściwie są one dalekimi krewniakami lilii.

Nazwę rodzaju Xanthorrhoea można przetłumaczyć z greki

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Z pustyni do muzeów Z pustyni do muzeów
i
Bardkadubbu, „Marzenie krokodyla”, ok. 1979 r.© the estate of the artist licensed by Aboriginal Artists Agency Ltd.
Opowieści

Z pustyni do muzeów

Karol Sienkiewicz

Twórczość Aborygenów przez dziesięciolecia była spychana do szufladki sztuki prymitywnej, traktowana jako domena etnografii czy pamiątkarstwa. Dziś dzieła malarzy Pintupi z Papunyi uznaje się za najważniejsze osiągnięcie sztuki współczesnej w Australii. Wpisując się w estetyczne trendy i artystyczne polemiki, sztuka aborygeńska pozostaje ważnym głosem politycznym, także w konkretnych sporach o prawo do ziemi.

Papunya Tula to piaszczysta osada pośrodku pustyni, położona mniej więcej w sercu Australii. Jej nazwa oznacza w języku pintupi „miejsce spotkań mrówek miodziarek”. Na początku 1971 r. przyjechał tu nowy nauczyciel Geoffrey Bardon. Jego uczniowie niemal w ogóle nie mówili po angielsku, więc do pomocy dostał tłumacza, Aborygena Obeda Raggetta.

Czytaj dalej