Grzybny wrzesień? Grzybny wrzesień?
Wiedza i niewiedza

Grzybny wrzesień?

Mirosław Bańko
Czyta się 3 minuty

Po grudniu, marcu i czerwcu można by położyć na stole wrzesień i rozkoszować się jego zapachem (wrzosy, babie lato, radość, że człowiek już swoje lata ma i nie musi iść do szkoły…), gdyby nie to, że Redakcja prosi, aby felieton był tym razem o grzybach. Pan każe, sługa musi – jak trzeba, to nawet

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Medytacje jesienne Medytacje jesienne
i
rysunek z archiwum, nr 2282/1989 r.
Złap oddech

Medytacje jesienne

Julia E. Wahl

Pozwól sobie na chwilę refleksji i kontemplacji, bez forsowania czegokolwiek. Po prostu zauważ, co się pojawia i na co te rozważania cię otwierają, co ci pokazują.

Krótka refleksja nad ruchem

W trakcie codziennego przemieszczania się – do pracy, po pracy, do sklepu, po biurze itd. – zauważ, w jakim tempie się poruszasz. Jak to tempo na ciebie wpływa? Na ciało, emocje, nastawienie, postrzeganie tego, co wokół, odnoszenie się do innych? Zobacz, jakie ruchy wykonujesz. Jak się z tym czujesz? Możesz nawet pomyśleć, co twój ruch wyraża.

Czytaj dalej