Księżycowa układanka Księżycowa układanka
i
Tak Heweliusz widział Księżyc z dachu gdańskiej kamienicy w połowie XVII w. / ryciny: portret Jana Heweliusza oraz Jan Heweliusz, Mapa Księżyca z dzieła „Selenographia"; ze zbiorów Bibliotek Gdańskiej PAN
Kosmos

Księżycowa układanka

Jarosław Włodarczyk
Czyta się 14 minut

Obserwujemy go gołym okiem i przez teleskop. Od zawsze zapładnia naszą wyobraźnię jak żadne inne ciało niebieskie. I choć jest na wyciągnięcie ręki, wciąż nam umyka.

Uważniejszy rzut oka na tarczę Księżyca pozwala dostrzec na niej miejsca ciemniejsze – plamy na jaśniejszym owalu. Są widoczne w różny sposób w zależności od fazy Księżyca, ale stale obecne. Wyobraźnia obserwatora – zależnie od epoki czy kręgu kulturowego, by wymienić dwa z wielu możliwych uwarunkowań – podsuwała rozmai­te skojarzenia. Zazwyczaj pojawiały się wśród nich ludzka postać, zwierzę i drzewo lub krzew. Gdybyśmy jednak chcieli usystematyzować źródła tych skojarzeń i zrozumieć, czy to folklor inspirował literaturę i naukę, czy może uczeni mężowie wyjaśniali zwykłemu człowiekowi, jak patrzeć w oblicze Luny, uwikłamy się w dyskusję, co było pierwsze – jajko czy kura. Sięgnijmy zatem po prostu po garść przykładów.

Ludzką postać lub twarz człowieka widywano na Księżycu na przestrzeni tysiącleci i w wielu kontekstach. W chińskim folklorze mówiono o chłopcu, który za chciwość został skazany na wieczne rąbanie na Księżycu drzewa nieśmiertelności. Obecne w różnych rejonach Europy wyobrażenie chłopa dźwigającego na plecach chrust może mieć swoje korzenie w biblijnej Księdze Liczb i historii, która zaczyna się tak: „Gdy Izraelici przebywali na pustyni, spotkali człowieka zbierającego drwa w dzień szabatu…”. Chłop z chrustem, roztrząsający gnój lub idący za wołami czy po prostu pracujący w święto i za karę przeniesiony na Księżyc był obecny w kulturze

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Mam tę noc Mam tę noc
i
ilustracja: Daniel de Latour
Kosmos

Mam tę noc

Tomasz Wiśniewski

Opiekun zdrowia czy siewca szaleństwa? Symbol harmonii czy przewodnik demonów? Istota żeńska czy męska? Księżyc to ciało niebieskie, które łączy sprzeczne wyobrażenia.

Choć w dzisiejszym życiu codziennym naturalny satelita Ziemi nie odgrywa właściwie żadnej roli, kiedyś było inaczej. Od jego światła uzależniano różne nocne aktywności, w tym połowy ryb, żeglugę czy polowania. Księżyc stanowił jeden ze swego rodzaju pierwszych zegarów ludzkości – jego zmieniający się kształt określał regularność czasu, a także wyznaczył pośrednią jednostkę pomiaru między dniem a rokiem.

Czytaj dalej