O czym szumi dżungla O czym szumi dżungla
i
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Gordona Hemptona
Wiedza i niewiedza

O czym szumi dżungla

Gordon Hempton
Czyta się 3 minuty

Na zaproszenie Fundacji PRZEKRÓJ miał przylecieć do Polski pod koniec kwietnia 2020 r. Wspólnie zamierzaliśmy zbadać, czy Białowieski Park Narodowy może stać się pierwszą w Polsce certyfikowaną przez QPI strefą ciszy. Ze względu na pandemię koronawirusa wizyta Gordona w Białowieży została przesunięta na bardziej sprzyjający moment. Na pocieszenie ekolog przygotował, specjalnie dla czytelników „Przekroju”, zapis dźwiękowy ze swojej ostatniej wyprawy do lasów deszczowych w Ekwadorze. Posłuchajcie niesamowitych odgłosów dżungli amazońskiej nad rzeką Zabalo. W 2019 r. organizacja Gordona przyznała temu obszarowi pierwszy certyfikat rezerwatu ciszy (Wilderness Quiet Park).

Wsłuchujemy się w wieczorne światło w pierwszym na świecie parku ciszy (International Quiet Park), miejscu podziwianym za jego naturalne dźwiękowe cuda, które jest prawie nieskażone ludzkim hałasem. Zabalo leży na północnym

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

O czym milczy Platon O czym milczy Platon
i
Caravaggio, „Św. Hieronim piszący”, c. 1605 r. / WikiArt (domena publiczna)
Opowieści

O czym milczy Platon

Paweł Majewski

Wiedza niezapisana jest wiedzą ulotną – każdy, kto choć raz zgubił notatki przed egzaminem, o tym wie. Jednak oddając pismu jego nieopisane zasługi, pamiętajmy, że ludzkie doświadczenie wybiega daleko poza granice liter.

Gdyby istniał ranking wynalazków niezbędnych do powstania rozwiniętych cywilizacji, miałoby spore szanse zająć w nim pierwsze miejsce. Pismo – bo o nim mowa – zapewniło swoim użytkownikom olbrzymią przewagę nad społecznościami, które go nie znały. Od pierwszych zapisów piktograficznych przez wczesne systemy pisma klinowego i hieroglificznego aż po używane obecnie pisma alfabetyczne oraz ideograficzne – każdy rodzaj, każda metoda zapisu umożliwiały przekazywanie zgromadzonej wiedzy, a także doświadczeń kolejnym pokoleniom dokładnie, skutecznie i w takim zakresie, o jakim kultury posługujące się przekazami ustnymi nie mogły nawet marzyć. Pismo jest zatem wielką zbiorową „pamięcią zewnętrzną” ludzkości. Bez niego nie różniłaby się ona znacząco od populacji innych gatunków ssaków. Nie zdołałaby przez stulecia i tysiąclecia kumulować informacji o świecie, praktykach i technologiach, jak również o samej sobie, swoich ideach, myślach i marzeniach oraz prześladujących ją lękach i koszmarach.

Czytaj dalej