Trzy główne grzechy psychologii ewolucyjnej to: naiwność, naiwność oraz naiwność.
Dawno, dawno temu, przed setkami tysięcy lat, mężczyźni byli jeszcze prawdziwymi mężczyznami i łowili mamuty, a kobiety były prawdziwymi kobietami i łowiły interesujących mężczyzn, by potem niańczyć dzieci i szynkować piwo. Ludzie umierali wtedy młodo, a często i ciągle działał na nas dobór naturalny. Mężczyźni, którzy polowali najlepiej, żyli najdłużej i płodzili mnóstwo dzieci. Kobiety zaś, którym udało się mieć potomstwo z najlepszymi łowcami, miały dzieci najsilniejsze i najlepiej wykarmione.
A ponieważ mężczyźni dziećmi się nie zajmowali, bo polowali na mamuty, to kobiety, które dziecko wychowywały, musiały być wybredne w wyborze i wyszukać partnera z dobrymi genami – była to bowiem inwestycja na lata.
I dlatego po dziś dzień mężczyźni sypiają z kim popadnie, natomiast kobiety są do seksu nastawione raczej niechętnie, trzeba je długo urabiać, żeby się zgodziły, a i tak prawie nigdy nie zaaprobują seksu przelotnego. Przekonując kobietę, najlepiej okazać swoją sprawność w zdobywaniu zasobów koniecznych do wychowania dziecka – na przykład przedkładając zabitego mamuta albo, w ostateczności, sportowy samochód i złoty zegarek. O ile bowiem mężczyźni pragną seksu