W górę i w dół W górę i w dół
i
ilustracja: Daniel Mróz, tło: Natka Bimer
Wiedza i niewiedza

W górę i w dół

Łukasz Kaniewski
Czyta się 1 minutę

Żeby powstał płatek śniegu, potrzebny jest pyłek – jakakolwiek drobina, na której mogłyby gromadzić się cząsteczki wody. Od tego okruszka i od panujących warunków zależeć będzie niepowtarzalna struktura lodowego kryształu.

Mikroskopijna drobinka kurzu,

znikomy pyłek. Najmniej znacząca

rzecz na świecie, którą wiatr ciska,

gdzie chce.

Fruu! Wicher znów porwał

maleństwo. Bezradna, bezwolna

krztynka szybuje w górę.

Lecz tym razem poleciała 

wyże

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

W chmurach jak w ulach W chmurach jak w ulach
i
Płatki śniegu, odbitka żelowo-srebrowa; zdjęcia: Wilson Alwyn Bentley
Ziemia

W chmurach jak w ulach

Tomasz Sitarz

Dlaczego płatki śniegu są sześciokątne jak komórki miodowego plastra? Czy wytwarzają je mieszkające w chmurach lodowe pszczoły? Raczej nie. Ale i w niebie, i na ziemi prawa fizyki są takie same.

Przystępując do opisu śniegu i jego powstawania, przenieśmy się – w wyobraźni oczywiście – do wnętrza chmury. Trzymajmy się przy tym skali atomowej, w której obserwować możemy zachowanie pojedynczych cząsteczek wody.

Czytaj dalej