O walce ze ściemą, ekologicznym podróżowaniu, profesorze Szymonie Malinowskim i świecie, który może nadejść, mówi Marcin Popkiewicz, współtwórca portalu Nauka o Klimaciei współautor książki pod tym samym tytułem.
Łukasz Kaniewski: Jak to się stało, że z fizyka jądrowego stał się Pan działaczem klimatycznym?
Marcin Popkiewicz: Działaczem się nie czuję, to niewłaściwe słowo. Raczej analitykiem megatrendów i popularyzatorem nauki. Choć faktycznie sporą częścią tego, co robię, jest kwestia ochrony klimatu. Jak to się stało? Najbardziej zasłużył się tu film Globalne ocieplenie – wielkie oszustwo. Ta potworna piramida ściemy i manipulacji tak mnie zirytowała, że uznałem: „Bezczelnie robią ludziom wodę z mózgu? To ja im pokażę”. A potem to już poszło – kwestie zasobów, energii, gospodarki, środowiska i klimatu, a szczególnie powiązania między nimi są tak ważne i fascynujące, a często przerażające, że jak już raz się tym zająłem, to wciągało mnie to coraz bardziej.
Skoro jest Pan i fizykiem jądrowym, i znawcą zmian klimatycznych, proszę zdradzić nam swoje zdanie na temat elektrowni atomowych.
Wraz z końcem świata paliw kopalnych mamy do dyspozycji odnawialne źródła energii i atom. Z wielu