Filmy drogi na Off Camera Filmy drogi na Off Camera
Przemyślenia

Filmy drogi na Off Camera

Anna Wyrwik
Czyta się 7 minut

Zauważyliście, że w filmach drogi samochód zawsze jedzie środkiem jezdni, człowiek zawsze idzie środkiem ścieżki, łódź płynie środkiem rzeki, a konni jeźdźcy suną centralnym fragmentem bezkresu?

Wolność nie może objawiać się przemykaniem gdzieś w krzakach przy skałach, wiejskimi opłotkami czy bocznym chodnikiem, ale musi oddychać pełną piersią, środkiem odważnie i bezczelnie, a podróż przecież „od zawsze była synonimem wolności”, jak podają organizatorzy tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard Off Camera w opisie jednej z filmowych sekcji – „Znowu w drodze”. Opis ten zaczynają słowami Jacka Kerouaca z powieści W drodze: „Droga to życie”, które w książce poprzedzają: „Znów na chodniku piętrzył się stos naszych wysłużonych walizek; czekała nas jeszcze dalsza droga. Ale co tam… – i tu dopiero wchodzi – …droga to życie”. Mogliby równie dobrze zacząć cytatem z jakiegoś innego amerykańskiego pisarza, Marka

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Młody, zwyczajny bohater Młody, zwyczajny bohater
Przemyślenia

Młody, zwyczajny bohater

Anna Wyrwik

W letnim numerze „Przekroju”, w dużej mierze poświęconym młodym ludziom, znalazł się tekst Marii Hawranek pt. Bohaterolatki zawierający trzy historie dzieci / nastolatków, które zmieniły świat. To nie są jacyś tam romantyczni geniusze, którzy piszą poezję jeszcze ubrani w pieluchy, przed pierwszym trądzikiem grają już koncerty fortepianowe albo robią doktoraty, zanim mogą kupić piwo w sklepie, ale bardziej zwyczajni bohaterowie lokalni, skupiający się na poprawie życia własnych, małych społeczności, tacy w typie oświeceniowym.

Pochodzący z małej wioski w Malawi William Kamkwamba chciał po prostu uratować swoją rodzinę i społeczność przed głodem, nawadniając wysuszone pola. Wykorzystał więc dziecięce zainteresowanie różnego rodzaju urządzeniami oraz wiedzę, jaką zdobył dzięki książkom w szkolnej bibliotece, i wybudował wiatrak, który pomógł wsi, a jemu przyniósł zainteresowanie mediów i TED. To Technology, Entertainment and Design, czyli Technika, Rozrywka i Design – cykl konferencji, które odbywają się co roku od 1990 (pierwsza była w 1984, ale kolejna w 1990 właśnie i od wtedy jest regularnie) i mają na celu popularyzowanie „idei wartych rozpowszechniania” – jak powiedział Chris Anderson, brytyjsko-amerykański biznesmen, obecny szef organizacji. TED to stypendia, nagrody, możliwości, a także działające na jej licencji, ale niezależne liczne konferencje TEDx, skupione m.in. na konkretnych rejonach świata, konkretnych uczelniach, działalności kobiet czy dzieci i młodych. Na takiej TEDx w 2007 r. wystąpił właśnie William Kamkwamba.

Czytaj dalej