Rozumiem, że słowo „wrzesień” rymuje się ze słowem „jesień”, ale dlaczego z „jesienią” nie rymują się ani „październik”, ani „listopad”, tego już pojąć nie mogę. Cóż, są rzeczy na ziemi i w niebie, o których się Pegazowi nie śniło. Zamiast więc roztrząsać te synoptyczno-językowe kwestie, zajmę się kolejnymi purnonsensowymi gatunkami.
Niebajka
„Życie to nie je bajka, to je bitwa” – powiada ludowa i podsklepowa mądrość. I w mądrości tej należy usłyszeć przede wszystkim grę słów, żart